Artykuł sponsorowany
Koniec zimy i coraz wyższe temperatury oznaczają jedno – powrót sukienek i szortów, a wraz z nimi regularnej depilacji. Narzucone przez społeczeństwo standardy piękna sprawiają, że kobiety nie czują się komfortowo pokazując owłosienie na ciele. Depilacja nie musi być jednak nieprzyjemnym lub, co gorsza, bolesnym obowiązkiem i nie zawsze musi wiązać się z podrażnioną i wrażliwą skórą. Zobacz, jak uniknąć podrażnień po depilacji.
W zależności od stopnia wrażliwości skóry oraz jej tolerancji na zabiegi kosmetyczne i pielęgnacyjne, dla różnych osób, sprawdzają się różne sposoby depilacji. Najbardziej popularną, ale najmniej trwałą i skuteczną metodą jest golenie włosków na ciele. Jeśli włos został ścięty tuż przy skórze, już po kilku dniach będzie na nowo widoczny. Golenie ma jednak jeden ogromny plus – jest całkowicie bezbolesne. Jeśli chcesz uniknąć podrażnień po goleniu, używaj maszynki na żyletki z jednym, bardzo ostrym ostrzem, a nie maszynek jednorazowych o wielu ostrzach, które tępią się już w połowie golenia jednej nogi. Ostre i odpowiednio wyprofilowane ostrze żyletki najskuteczniej zetnie wszystkie włoski i najmniej podrażni skórę, a dzięki używaniu maszynki wielorazowej zaoszczędzisz sporo pieniędzy.
Innym sposobem na pozbycie się niechcianego owłosienia jest wyrywanie włosków. Najbardziej bolesną dla wielu kobiet metodą jest stosowanie tradycyjnego depilatora. Wszystko zależy oczywiście od indywidualnych preferencji i progu bólu, jednak mechanika działania depilatora sprawia, że depilacja za jego pomocą to dosyć nieprzyjemny zabieg.
Dużo mniej nieprzyjemne, a według niektórych nawet prawie prawie bezbolesne jest pozbywanie się włosków ciekłym woskiem lub pastą cukrową. Nakładanie ciepłej substancji na skórę rozszerza pory i rozluźnia mieszki włosowe, dzięki czemu włosy dużo łatwiej wychodzą. Zarówno wosk do depilacji, jak i pastę cukrową oferuje hurtownia kosmetyczna ACTIVESHOP.
Po depilacji, w jakiejkolwiek formie najlepiej jest zastosować na skórę chłodny okład, który złagodzi ból, a przy okazji zwęzi pory i zapobiegnie stanom zapalnym. Dodatkowo możesz potraktować swoją skórę łagodzącym żelem aloesowym i odżywczym olejem ze słodkich migdałów.
Na pewno spotkałaś się z terminem “epilacja”. Tym słowem określa się sposoby na permanentne pozbycie się owłosienia. Zazwyczaj do tego celu stosuje się zabiegi laserowe w profesjonalnych salonach. Laser to na tyle zaawansowana technologia, że stosowanie go na własną rękę może być niebezpieczne i skutkować oparzeniami, a nawet trwałym uszkodzeniem skóry. Epilację laserową lepiej zostawić profesjonalistom w sprawdzonych salonach.
Ogniwem łączącym epilację i depilację jest technologia IPL, która pozwala na długotrwałe (6 do 8 miesięcy) pozbycie się niechcianego owłosienia. Zalety depilatorów wykorzystujących wiązkę światła to przede wszystkim – bezbolesność, długotrwałe efekty, możliwość korzystania z nich w warunkach domowych i oszczędność. Co prawda urządzenie do depilacji światłem IPL kosztują około 1000 do 2000 złotych, jednak w porównaniu do cen zabiegów laserowych, ta kwota zwraca się bardzo szybko.
Po epilacji laserowej Twoja skóra zostanie ukojona specjalnym żelem łagodzącym, dostępnym w salonach kosmetycznych. Z kolei po depilacji domowej wiązką światła możesz zapobiec podrażnieniom, stosując aloes, żel bambusowy lub pantenol.
Zdjęcie autorstwa cottonbro z Pexels.
