Borykasz się z trądzikiem, a Twoja twarz jest pełna przebarwień? Przyczyną może być źle dobrana dieta, która jest zbyt bogata w cukry. Skutkuje to rozszerzeniem porów, zmarszczkami, wypryskami i innymi problemami skórnymi. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jak walczyć z cerą cukrową!
Źle dobrane kosmetyki pielęgnacyjne mogą tylko pogorszyć kondycję Twojej skóry. Ważna jest zatem pełna świadomość przeznaczenia produktów, których używasz. Dieta uboga w białko, z nadmiarem węglowodanów, cukrów prostych i złożonych ma swoje odzwierciedlenie w kondycji Twojej skóry, której nie brak stanów ropnych i zaczerwienień.
“Cukrowa cera” jest terminem oznaczającym twarz szarą, niezdrową, pełną zmian skórnych. Często możemy zaobserwować sińce pod oczami i przebarwienia na czole. Oprócz wyprysków występujących na twarzy znajdują się również na dekolcie i ramionach, często sprawiają ból przy dotyku. Twarz cukrowa nie ma zapewnionych wszystkich składników odżywczych na głębszym poziomie funkcjonowanie, przez co wygląda na chudą.
Za takim wyglądem skóry stoi zbyt duża ilość węglowodanów zawartych w diecie. Mówiąc o węglowodanach, mamy na myśli cukry prosty i złożone, takie jak makarony, pieczywo, czekolada czy ciastka. Źle zbilansowana dieta prowadzi do niestabilnego stężenia glukozy we krwi. Za duża ilość wpływa negatywnie na elastyczność kolagenu oraz elastyny, odpowiedzialnych za jędrność skóry. Mała ilość tych produktów sprawia, że skóra wygląda na starą, jest pełna zmarszczek, traci swój blask.
Nadmiar glukozy prowadzi do nieprawidłowego działania jelit, poziom insuliny jest za wysoki, co ma swoje odzwierciedlenie w postaci częstego występowania uczucia stresu. Redukcja białka prowadzi do zwiększenia trądziku i związana jest ze zmianą zabarwienia skóry. Nadmiar węgli w diecie przyczynia się do zmiany gospodarki tłuszczu, co przekłada się na efekt smukłej twarzy oraz zapadanie się skóry.
Można zaradzić temu problemowi, przywracając odpowiedni bilans składników w diecie. Wiąże się to z redukcją ilości pieczywa, makaronów czy słodkości. Powolna eliminacja węglowodanów z diety sprawi, że efekty dostrzegać zaczniesz już po kilku tygodniach.
Pielęgnację dobierz, kierując się typem cery, który posiadasz. Skóra wrażliwa, skłonna do przesuszeń będzie potrzebowała kremów z właściwościami głęboko nawilżającymi. Mając cerę tłustą, możesz zrezygnować z nadmiernego używania olejów, a zbierające się sebum i martwy naskórek możesz usunąć, stosując peeling enzymatyczny. Najważniejsze jest, by bacznie obserwować zachowanie swojej skóry. Jeśli zauważyłaś, że po użyciu danego kosmetyku Twoja twarz pełna jest wybroczyn i wyprysków, zmień produkt. Być może masz uczulenie na jeden ze składników zawartych w kremie. Tu z pomocą przychodzą kosmetyki naturalne. Zadbaj o wizytę u dermatologa, który pomoże Ci w określeniu stanu zapalnego i przepisze odpowiednie leki o działaniu antybakteryjnym, złuszczającym i ograniczającym łojotok.
W pielęgnacji wymagającej cery niezawodny jest Retinol, który zmniejsza pory, złuszcza skórę i mobilizuje do wzrostu nowe komórki. Wprowadzając ten produkt do codziennej pielęgnacji, należy obserwować zachowanie swojej skóry.
Poza odpowiednio dobranymi kosmetykami do pielęgnacji musisz zadbać też o swoje wnętrze. Zwróć uwagę na niski indeks glikemiczny produktów, wyeliminuj fast foody, produkty wysoko przetworzone i słodkie napoje.
Skup się na dokładnym oczyszczaniu twarzy każdego dnia. Do demakijażu świetnie sprawdzają się olejki. Pamiętaj o stosowaniu kremu nawilżającego na dzień i na noc. Powstały łój jest świetnym środowiskiem do rozwoju bakterii, dlatego regularne oczyszczanie to podstawa.
Przeczytaj też: Skład kosmetyków INCI – jak go rozszyfrować?
Zdjęcie główne: Alexandra Gorn Smus/ unsplash.com
