Sara Boruc – polska blogerka, prezenterka, wokalistka oraz przede wszystkim stylistka i twórczyni dwóch modowych marek. Jakie modowe lekcje i wskazówki możemy wyciągnąć, przyglądając się jej stylizacjom?
Sara Boruc-Mannei urodziła się 9 października 1986 r. w Poznaniu. Swoją egzotyczną urodę i nazwisko zawdzięcza urodzonemu w Jordanii ojcu, jej matka jest Polką. Ma dwie siostry – Ines i Nadię. W 2002 r. próbowała swoich sił w programie muzycznym Idol, jednak odpadła na etapie klubowych eliminacji. W 2014 r. zaliczyła swój debiut w prowadzeniu programu telewizyjnego Shopping Queen emitowanego przez Polsat Cafe. W tym samym roku wzięła również ślub z piłkarzem polskiej reprezentacji w piłce nożnej, Arturem Borucem.
Sara wraz ze swoimi dwiema siostrami stworzyła własną markę biżuteryjną SIN by Mannei sisters. Biżuteria cieszy się niezwykłą popularnością zarówno wśród gwiazd, jak i innych kobiet. Są to m.in. kolczyki, bransoletki, pierścionki, chokery czy biżuteria na ciało. Jesienią 2020 r. wystartowała samodzielnie z projektem własnej marki odzieżowej, sygnowanej jej panieńskim nazwiskiem – The Mannei. Projektami fashionistki zainteresowały się polskie gwiazdy, takie jak Julia Wieniawa, Maffashion czy Natalia Siwiec. Obok kolekcji nie przeszły obojętnie także Kendal Jenner, Elsa Hosk, Matilda Djerf i Josefine H.J.
Przyglądając się stylizacjom Sary Boruc, nie sposób nie zauważyć, z jaką lekkością łączy ona klasyczną elegancję z ponadczasową wygodą. Bez problemu do szarych dresów zakłada biały, gustowny żakiet, a do tego dodaje elegancką małą torebkę. Kiedy indziej luźny, brązowy kardigan zestawia z szykownymi spodniami z czarnej skóry. Takie nieoczywiste i dla niektórych odważne połączenie dodaje charakteru. Sara pokazuje w ten sposób, że mody nie można zamykać w sztywnych ramach, a należy się nią bawić.
Legginsy typu kolarki uwielbiała już księżna Diana. Spodnie, które w swoim założeniu mają być przeznaczone do jazdy na rowerze, ostatnimi czasy powróciły do łask, choć w nieco odmienionym wydaniu. Dziś możemy tworzyć z nimi również bardziej eleganckie i wyjściowe outfity. Sara Boruc zestawiła je z luźnym białym T-shirtem, a na całość zarzuciła jasnobeżowy trencz. Stylizacji dopełniła mała czarna torebka w ręku i złoty łańcuch na szyi – oczywiście marki SIN by Mannei sisters. Przekonajcie się sami, że całość wygląda wprost olśniewająco!
Choć ubrania o pudełkowym fasonie mogą odstraszać przez nadbudowaną linię ramion, warto przekonać się do ich formy. Szczególnie zainteresować się nim powinny kobiety o figurze typu jabłko lub te z obfitym biustem. W garderobie Sary znajdują się zarówno płaszcze, jak i kurtki oraz marynarki o takim kroju. Celebrytka wygląda w nich olśniewająco i nie osiąga sztucznego, przerysowanego efektu. Marka The Mannei również posiada kilka tego typu ubrań w swojej kolekcji.
Przyglądając się stylizacjom Sary Boruc, można zauważyć, że w garderobie celebrytki królują ubrania w stonowanych barwach, takich jak czerń, szarość, beż i biel. Mimo to jej outfity nie są banalne – wręcz przeciwnie: zachwycają swoją prostotą i idealnym wyczuciem stylu. Sara pokazuje, że stonowane barwy nie muszą być nudne, a tego typu stylizacje nie zawsze będą znikać w tłumie. Czasem prostota jest kluczem do sukcesu!
To, że twórczyni marki biżuteryjnej umie idealnie wkomponować biżuterię do każdej stylizacji, nie powinno nikogo dziwić. Na przykładzie Sary Boruc widać, jak idealne złote lub srebrne dodatki potrafią dodać blasku i sprawić, że outfit ma w sobie „to coś”. Biżuteria każdej stylizacji doda kropkę nad i, a tym samym uczyni ją niepowtarzalną. Nie bój się błyszczeć!
Przeczytaj też: W stylu gwiazd: czego o modzie nauczyła nas Weronika Rosati?
Zdjęcie główne: Gallo Images/ Gallo Images/ Getty Images