Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Zaskórniki to zmora większości osób, a szczególnie tych, które zmagają się ze skórą przetłuszczającą. Występują ich dwa rodzaje – zamknięte i otwarte. Te drugie są mniej pozorne i często rzadziej widoczne. Przez swój niezapalny charakter nie sprawiają bólu i leczenie jest o wiele prostsze. Jak jednak skutecznie się ich pozbyć? Podpowiadamy.
Zaskórniki otwarte nazywane są również wągrami. Powstają wtedy, kiedy nagromadzone w ujściu mieszka włosowego zanieczyszczenia w postaci sebum oraz łoju zaczynają się utleniać. W wyniku tego procesu powstaje czarny czop. Przy próbach jego usunięcia możemy zauważyć wyraźnie jego początek oraz koniec. Zawartość jest zbita i ciemna na skórze, a jaśniejsza i żółtawa u podstawy.
Przyczyn powstawania zaskórników otwartych jest wiele, jednak do najczęstszych zalicza się nadmierne wydzielanie łoju oraz nieprawidłowe rogowacenie naskórka, co prowadzi do zatkania ujść mieszków włosowych. W dużej mierze mechanizmy te napędzane są przez inne czynniki, do których można zaliczyć nieprawidłową dietę, predyspozycje genetyczne lub brak odpowiedniego oczyszczania skóry.
W przypadku zatkanych porów oraz zaskórników otwartych w kontekście kosmetyków niezwykle często wspominany jest temat komodogenności. Czego tak naprawdę dotyczy? Komodogenność jest to termin, który wykorzystuje się w przypadku niektórych kosmetyków kolorowych oraz pielęgnacyjnych. Dotyczy to wybranych substancji, które znajdują się w składach i wykazują właściwości zaskórnikotwórcze.
W przypadku używania niektórych preparatów możemy zauważyć pogorszenie się stanu cery. Pory łatwiej się zatykają i trudno je usunąć. Do substancji komodogennych można zaliczyć parafinę, wazelinę czy silikony. Oprócz nich jest to także karbomer, lanolina, olej kokosowy, olej ze słodkich migdałów czy kwasy tłuszczowe. Nie wszystkie wymienione elementy muszą szkodzić każdej cerze.
Obecność zaskórników otwartych na nosie bywa uciążliwa i wyciśnięcie tych nieprzyjaciół wydaje się być najszybszym rozwiązaniem. Niestety, taki proces może nieść za sobą przykre konsekwencje. Wyciskając zaskórniki naturalnie uszkadzamy naskórek, co prowadzi do powstawania niewielkiej rany. Może ona przeobrazić się w bliznę, a jeszcze wcześniej możliwe jest wdanie się zakażenia.
Ranę mogą zainfekować również obecne na skórze bakterie i doprowadzić do wykształcenia się stanu zapalnego. On z kolei charakteryzuje się powstaniem grudek i krost, które będą znacznie trudniejsze do wyleczenia. Jeżeli zależy nam na usunięciu wągrów w sposób mechaniczny, lepiej skorzystać z profesjonalnych zabiegów w gabinecie medycyny estetycznej. One bowiem w bezpieczny sposób oczyszczą cerę.
Czy zaskórniki otwarte wymagają specjalistycznego leczenia? Dzięki swojemu niezapalnemu charakterowi ich pozbycie się jest znacznie łatwiejsze niż w przypadku bardziej zaawansowanych krostek. Jeżeli mamy do czynienia z zaskórnikami otwartymi w trakcie dojrzewania, najczęściej przypadłość ta ustąpi sama. Warto jednak stosować najlepszy krem nawilżający do twarzy.
Otwarte zaskórniki nie wymagają interwencji dermatologa czy specjalistycznego leczenia. Mimo tego, jeśli stosowane przez nas kosmetyki do oczyszczania twarzy nie przynoszą żadnych rezultatów, warto skorzystać z porady profesjonalisty. Do dermatologa należy bezwzględnie udać się wtedy, gdy na skórze oprócz wągrów pojawiają się krostki i grudki.
Grafika: www.freepik.com
